sierpień 2017

On – Szczecin piękny Szczecin 30-08-2017

Z rana Baserek jak zwykle odpalił bez problemu i pomknęliśmy na ostatnią śluzę przed Odrą o wdzięcznej nazwie  Hohensaaten -Ost  . O dziwo śluzujemy się do góry czyli jest jednak niecka pomiędzy Odrą a kanałem . Odra już ładnie oznakowana wydaje się , że nurt bardzo leniwy ale zasuwamy bardzo szybko 14km/h przy obrotach 1300 […]

On – Szczecin piękny Szczecin 30-08-2017 Read More »

Ona: wtorek

Nudy …nie ma policji, nie ma kolizji, tylko pięknie wokół … Płyniemy kanałem , pod nami płynącymi jedzie pociąg pociąg …nudy .  Atrakcja pojawia się nagle. Śluza wannowa…36 metrów różnicy poziomów. Nowy dla mnie sposób. Wpływamy do wanny i transportują nas w dół razem z wodą. Zjeżdżamy 18 pięter w dół. Niesamowite wrażenie! Takiej jazdy

Ona: wtorek Read More »

Ona : Wciąż poza prawem

Czerwone światło ostrzegało!  Okazaliśmy ignorancję i zostaliśmy ukarani. Pierwszą myślą było szybkie dotarcie do następnej mariny, oddalonej lekko bardzo, więc należało zacząć podróż. I zaczęliśmy plan od odpalenia silnika, i tu skończyliśmy. Silnik miał plan inny. Opisowo podchodząc; staliśmy przywiązani do sygnalizatora, w miejscu niedozwolonym, bez wody pitnej, bo się wypiła, bez łazienki , bez

Ona : Wciąż poza prawem Read More »

On-Za śluzą

Po wyczerpującym dniu zakończonym grą w Jenge  (wygrał Andrzej – widzicie jakie niskie spożycie) zapadliśmy w sen . Ósma rano pobudka razem z Andrzejem chcemy wyruszyć w dalszą podróż reszta niech śpi , a tu pyr , pyr i zdechł i tak dwa razy – telefon do Piotra  , zaraz przyjedzie mechanik . Stoimy w

On-Za śluzą Read More »

Ona: Rozrabiamy za bardzo!!!

Czasem można zacząć od rana… Już po śniadanku , z fasonem , za to z brakiem funkcji  'luz’ w skrzyni biegów dobiliśmy finezyjnie do Boarncruiser’a nowiusieńkiego… i senny słoneczny dzień zmienił charakter. Nawet przy mojej znajomości niemieckiego dotarło, że jesteśmy idiotami i że wyciągarka do pontonu, którą udało nam się musnąć kosztuję pięć tysięcy euro!

Ona: Rozrabiamy za bardzo!!! Read More »

Ona: Akcja Berlin

  …na Berlin! Pięknie nam się płynie, w słońcu i oglądanie mamy wokół ciekawe. Omijamy centrum mimo że, kusi wieża telewizyjna i ciekawie wygląda brzeg.          Kierunek Poczdam, wypływamy z kanału i kawa niedopita zostaje i Marty ciasto niedojedzone…bo z zachwytu mamy miny otwarte 🙂  Piękna sprawa, to co na brzegu: bogate

Ona: Akcja Berlin Read More »

Ona : Popływamy?

Zaczęło się w piątek w Fürstenwalde a właściwie poprzedniej nocy, bo samo pakowanie było przygodą. Auto domyślne ,raczej duże zostało odrzucone na pierwszym sicie. Pięć osób sprzęt i aprowizacja przerosło możliwości załadunkowe i powstał pomysł zaadoptowania rodzinnie  francuskiego busika. Moje dzieci pakujące się od rana przybyły po gongu na cisze nocą przywożąc ze sobą wyposażenie

Ona : Popływamy? Read More »