On: Trzy w jednym
Ze względu na opóźnienia i moje wrodzone lenistwo wpis będzie paro dniowy. Po wyjeździe Witków zabieramy się do czyszczenia łodzi, ja z zewnątrz Karcherem, Anka wnętrze. Ponieważ nie nabrudziliśmy wcześniej roboty nie było za dużo i zorientowałem się, że zdążymy na mszę do Św. Lipki. Sanktuarium jak poprzednio zachwyciło mnie swym barokowym wystrojem i wspaniałymi […]