czerwiec 2021

On: Do Siemian i do Iławy

Rano na śluzę Zieloną przybyła inspekcja z Zarządu Wód przyjechali i przypłynęli. Przyjechany słowa nie zamienił , przypłynięci grzecznie siedzieli w łodzi. Nie wiem jak przyjechany miał skontrolować robotę przypłyniętych , bo oni mieli w zadaniu oczyścić szlak z niepożądanych elementów. Spotkaliśmy przyjechanego powtórnie na śluzie w Miłomłynie , przypłyniętych brak – pracują i czyszczą […]

On: Do Siemian i do Iławy Read More »

Ona: Mecz wiele zmienia

Po burzy klimat zrobił się całkiem humanitarny i słoneczko już nie chciało świecić. Płynęliśmy sobie nieśpiesznie, pierwszy raz od tygodnia ubrani bardziej niż w plażówki. W kanale ptaki rześkie i zadowolone popisywały się lotem i bawiły z nami w chowanego. W stanie pełnego relaksu przybiliśmy do mariny w Siemianach. Ponieważ to środa przedsezonowa, tradycyjnie nie

Ona: Mecz wiele zmienia Read More »

Ona: Lekki stresik?

Po kolacyjce wracamy do ciemnej łodzi, bo boimy się używać prądu. Trochę romantycznie nastawieni usiłujemy tradycyjnie oglądać Starlinki, jednak księżyc świeci jak żarówa, a komary szaleją mimo ciemności. Sugeruję Kapitanowi, że możemy zmienić miejscówkę na kąpielisko, które jest już puste, a nam odległość do hotelu już nie robi różnicy i podłączyć prąd. Kapitan jest jednak

Ona: Lekki stresik? Read More »

Ona : na wypasie ale bez prądu

Wieczorem odpalamy super grilla i nagle okazuję się, że kiełbasy nie współpracują. Krzysztof idzie na ryzyko ja grilluję serki halumi i camemberty. Potem wymoczeni w jeziorze kładziemy się na górnym pokładzie i staramy się wypatrzeć strarlinki zapowiedziane na prawie 23. Niebo jest super, chociaż wielki księżyc trochę utrudnia obserwację. Starlinków nie widzimy, za to nas

Ona : na wypasie ale bez prądu Read More »

On: Do Hotelu

Kolacja wyszła wyśmienicie , ja kiełbaski i ser camembert w panierce , Anka tylko ser Hallumi , bo kiełbaski były lekko przeterminowane. Muszę stwierdzić fakt , że nie ma restauracji z takimi widokami. Po kolacji nieopatrznie przeczytałem na Wirtualnej Polsce , że będą przelatywać nad nami Starlinki , no cóż znów dałem się nabrać i

On: Do Hotelu Read More »

Ona : Cywilizacja jest przereklamowana

Zmykamy w kanał skoro świt. Budzimy się po ciepłej nocy znowu w słońcu i wiemy, że szykuje się następny upalny dzień. Śluza Ostróda jest dosyć wąska i zgodnie z zaleceniami Kapitana który niejedno już testował wszystkie odbijacze zostają na pokładzie i gładko wchodzimy w kanał śluzowy. Dziękujemy za nocleg i płyniemy sobie w upale ciesząc

Ona : Cywilizacja jest przereklamowana Read More »

On : Do Ostródy

Wydawałoby się , że dzień spokojnie się zakończy , a tu obok cumują dwa River Cruiser 39 , trzeba przyznać , że pełny profesjonalizm , przy bocznym wietrze bez używania steru strumieniowego idealnie zaparkował tuż koło nas. Sąsiedzka rozmowa przerodziła się w dyskusję na temat przygód na łodzi do „Chaty Morgana II ” dotarła ekipa

On : Do Ostródy Read More »

Ona: Upał

Wczorajszy dzień w Siemianach nie skończył się tak szybko jakby to wynikało z poprzedniego wpisu. Miły wieczór spędziliśmy w towarzystwie sąsiadów z dwóch okazałych housbotów, którzy okazali się super towarzyszami do opowiadań w temacie spędzania czasu na wodzie. Wspólnie pooglądaliśmy nasze jednostki dzieląc się doświadczeniami i opowiadankami. Super wieczór, dla takich się pływa. Ranek wstał

Ona: Upał Read More »