lipiec 2022

On: Lenistwo cd.

Po napełnieniu brzuchów zdecydowaliśmy się jednak zmienić miejscówkę .Silny wiatr i słabo osłonięte miejsce bujały łodzią na wszystkie strony i dzielny pies Django o mało co nie dostał od tego zawału serca. Podpłynęliśmy na wyspę Lipowy Ostrów . Miejsce bardzo fajne osłonięte , ale bardzo strome podejście z dużą ilością pokrzyw. Anka i pies zrezygnowali

On: Lenistwo cd. Read More »

Ona: Amerykański akcent

Pominę czas leśnego bytowania, który chociaż miły nie był zbyt aktywny. W którymś momencie brak chleba powszedniego zmusił nas do porzucenia pustelniczego życia i przybicia do mariny w Siemianach. Siemiany mają dwa sklepy i ponieważ jest pełnia sezonu mają też kilka restauracji do wyboru.Trochę już zdziczali idziemy na rybkę smażoną, czy coś co wybrał Krzysiek.

Ona: Amerykański akcent Read More »

ON : Na Jeziorak

Czas chorobowego minął i trzeba wracać na łono natury . Po ostatnich przygodach w PKP oraz znaczącej podwyżce cen biletów zdecydowaliśmy się wrócić samochodem . A jak samochodem to oczywiście z niekąpiącym się psem podróżnikiem. Benię zastaliśmy w doskonałej formie nawet ciągłe opady deszczu zmyły resztki owadów z pokładu , lodówka dalej mroziła i zostawione

ON : Na Jeziorak Read More »

Ona : na bezludziu

Krzysiek ze swoją aurą jest konsekwentny pokazuje mi czerwone gardło i odmawia jakichkolwiek czynności. Staje się więc, Kapitanem z wyboru. Płynę w Kierunku Iławy, bo w czwartek muszę być w Katowicach. Po drodze szukam miejsca na fajne lokum. Na Jezioraku długim jak szalik jest w czym wybierać. Podpływam zygzakiem do wszystkich luk w szuwarach i

Ona : na bezludziu Read More »