On: Augustów 2019 dzień 7

Poranek wstał przepiękny na naszym cyplu nikogo , wokół nikogo , tylko słoneczko i czysta woda , więc skorzystaliśmy z okazji i jak nas Pan Bóg stworzył dawaj do wody ( Cicha nadzieja , że może to psa skusi , ale nic ) .

Jeszcze wczorajsze zdjęcia z miejsca noclegu

Radość wielka uczucie rześkości dawno nie pamiętane . Musimy się zbierać bo mamy umówioną wizytę w Balt-Yacht z Panem Łukaszem na oglądanie Tytana 1080 . Pies chyba czuje ,że piękny okres wakacji się kończy i znów powrót na skórzaną kanapę .

Żegnajcie jeziorka i lasy

Cumujemy w PTTK ( jestem dumny jak pięknie zaparkowałem rufą) , bierzemy psa i jedziemy do zakładów Balt-Yacht . Aż serce człowiekowi rośnie jak widzi tak dużą prywatną Polska firmę , ruch przed hangarami zafoliowane łodzie przygotowane do wysyłki , Pan z ochrony kieruje ruchem , coś pięknego . Naszą uwagę zwrócił Suncamper 35 na przyczepie .

Parkujemy przed biurowcem i idziemy spotkać się z Panem Łukaszem . Przy okazji poznajemy Panią Beatę i jak to zwykle w tym regionie bardzo miłe i otwarte spotkanie , rozmowy na temat łodzi , jaki rodzaj pływania preferujemy , Pan Łukasz stwierdził , że może powinniśmy zobaczyć jeszcze inną łódź . Idziemy do Tytana , oj piękna łódź , wszytko dopracowane , jestem zachwycony . dowiedziałem się wielu rzeczy o tej łodzi , układ kambuza, siedzenie kapitana , stół , i małe siedzisko na rufie powodują bardzo przytulną i zintegrowaną atmosferę na łodzi . Ale łódź jest piękna i nie ma co gadać . Spytałem Łukasza czy możemy zobaczyć Suncampera 35 stwierdził że musi zadzwonić do właściciela łodzi czyli głównego projektanta łodzi dla Balt – Yachtu , pana Jacka . Mamy szczęście akurat jest na pokładzie . No i zaczęła się dyskusja o wyższości Suncampera35 nad Tytanem 918 . Mam w głowie totalne zamieszanie bo wychodzi na to , że dla naszego pływania lepszy jest Suncamper 35 i jeżeli mówi to pan projektant to trzeba to sobie wziąć do serca , a zwłaszcza , że wrócił teraz z trzy miesięcznej włóczęgi po Mazurach i jest bardzo zadowolony .Trzeba przyznać , że dla formuły biesiadnej Suncamper jest lepszy bo i w mesie i na rufie więcej miejsca na imprezkę , a jak trzeba to część ekipy wyrzuca się na dach ( do 300 kg) . Ilość schowków bardzo duża , więc Anka będzie miała robotę zapewnioną szukaniem co gdzie schowała . Ale dla mnie liczą się bardzo kwestie nautyczne i tutaj konstruktor także mnie przekonał , dno z trzema płozami super stabilizuje kierunek płynięcia , i stabilizację na falach , zanurzenie 50-60 cm i niskie zejście dziobowe umożliwia wpływanie na piaszczyste plaże . Dzięki płozom mamy osłoniętą śrubę silnika , a po podniesieniu trymu możemy także parkować na plaży rufą . Oj jest zagwózdka . Tak , dwie piękne łodzie i jak zwykle dwa zdania moje i Anki , co wybierzemy pokażą wrześniowe testy Tytana 918 .

W stoczni zeszło nam dużo czasu , więc podjęliśmy decyzję o powrocie do domu , zwłaszczą , że Kasia poprosiła nas o opiekę na Jasiem w sobotę wieczorem , a jak tu odmówić Janowi Krzysztofowi .

Szybkie pakowanie , ostatnia rybka w centrum Augustowa , zakup wędzonych ryb w gospodarstwie rybnym i dawaj do domu .

Tak , że na ten czas jest koniec pisania , ale już wkrótce oczekujcie na ciąg dalszy bo 16-09 jedziemy wraz z Witkiem i Marysią testować Tytana 918

Do uczytania .

2 thoughts on “On: Augustów 2019 dzień 7”

  1. BIORĄC POD UWAGĘ PLANY OBECNEGO RZĄDU I PRZEWIDYWANIA KLIMATOLOGÓW MYŚLĘ, ŻE NIE MUSISZ MARTWIĆ SIĘ ZBYTNIO ZANURZENIEM ŁODZI. OCIEPLENIEZA CHWILĘ DOPROWADZI DO PODNIESIENIA SIĘ POZIOMU WODY NA TYLE, ŻE BĘDZIECIE MIEĆ POD KILEM MASĘ MIEJSCA

Leave a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *