Święta Święta
Wszystkim naszym towarzyszom przygód i rejsów życzymy wszystkiego najlepszego z okazji świąt Bożego Narodzenia ! 🎆🎇🎄🎄🎄🎄🎢🎢🎢
Wszystkim naszym towarzyszom przygód i rejsów życzymy wszystkiego najlepszego z okazji świąt Bożego Narodzenia ! 🎆🎇🎄🎄🎄🎄🎢🎢🎢
Uspokojeni spokojem podczas śniadania wyruszamy w dalszą drogę , oczywiście załogantka jedna została na brzegu i musieliśmy po nią wrócić . Jakoś po nerwówce dnia wczorajszego wszyscy przyjęli to ze spokojem . Spokojnie płyniemy do mojej starej mariny przy hotelu , gdzie aktualnie ma swoje miejsce Benia2 Zielony dywanik do wymiany W całości prezentuje
On-Powrót na stare śmieci 01-09-2017 Read More »
Nad ranem obudził mnie spokój 🙂 Kiwało , jednak było to całkiem przyjemne kiwanie. Zbieramy się żeby się nie rozmyśliło, bo teraz odpływanie wydaje się możliwe. Tak nam sprawnie idzie, że zapominamy Marty, o czym spokojnie informują nas mieszkańcy żaglówki, którzy mają oko na wszystko :). Wracamy więc, trenując kolejne cumowanie i odbijanie. Wyruszamy ścigając
Ona : Niespokojny spokój Read More »
Bardzo ładnie nam się spało „na ulicy” zaglądali do nas przechodnie i słoneczko i straż miejska, żeby uiścić… Potem toaleta stateczku w marinie i szybka lustracja aut terenowych przywiezionych na zlot. I zadowoleni, bo ceny za pozbycie się szamba to miła niespodzianka, całe 10 złoty, co po ostatniej akcji za , którą rachunek był 20
Wstajemy obudzeni zapachem świeżego pieczywa przyniesionego z mariny i pozytywnie podchodzimy do tematu dnia. Robimy śniadanko, niestety brak gazu niweczy nasze kiełbasowe plany. Szukamy gdzie się da, bo zostaniemy bez wody, jako , że w marinie uzupełniliśmy braki z zastrzeżeniem , że woda jest pitna po przygotowaniu. Nasze frankfurterki, też nie zdążyły .. Szukamy butli
Ona: Wracamy do ojczyzny Read More »
Zdaje się , że mój ostatni wpis coś się źle zapisał i został opublikowany tylko w części. teraz zdjęcia których zabrakło Po wypłynięciu ze śluzy od razu widać różnicę w jakości wody jesteśmy już na rzece i woda mętna pełna glonów . Dopływamy do mariny w Odelbergu prowadzonej przez parę młodych ludzi . Ceny takie
On – Nocleg Oderbergu 29-08-2017 Read More »
Rano nareszcie spokojni bezstresowi o 8.15 wstajemy gdyż szambiarka ma dojechać o 8.30 . I dojechała hafenmaister na traktorku z małą beczką przyjechał opróżnić szambo chyba trochę mała. Pompuje , Pompuje licznik nam lekko spada do 1/4 facet mówi pusto i becalen bite . Twierdzi , że mamy zepsuty wskaźnik -ok – rachunek wynosi 24,00
On -płyniemy dalej 29-08-2017 Read More »
Nudy …nie ma policji, nie ma kolizji, tylko pięknie wokół … Płyniemy kanałem , pod nami płynącymi jedzie pociąg pociąg …nudy . Atrakcja pojawia się nagle. Śluza wannowa…36 metrów różnicy poziomów. Nowy dla mnie sposób. Wpływamy do wanny i transportują nas w dół razem z wodą. Zjeżdżamy 18 pięter w dół. Niesamowite wrażenie! Takiej jazdy
Czerwone światło ostrzegało! Okazaliśmy ignorancję i zostaliśmy ukarani. Pierwszą myślą było szybkie dotarcie do następnej mariny, oddalonej lekko bardzo, więc należało zacząć podróż. I zaczęliśmy plan od odpalenia silnika, i tu skończyliśmy. Silnik miał plan inny. Opisowo podchodząc; staliśmy przywiązani do sygnalizatora, w miejscu niedozwolonym, bez wody pitnej, bo się wypiła, bez łazienki , bez
Ona : Wciąż poza prawem Read More »
Czasem można zacząć od rana… Już po śniadanku , z fasonem , za to z brakiem funkcji 'luz’ w skrzyni biegów dobiliśmy finezyjnie do Boarncruiser’a nowiusieńkiego… i senny słoneczny dzień zmienił charakter. Nawet przy mojej znajomości niemieckiego dotarło, że jesteśmy idiotami i że wyciągarka do pontonu, którą udało nam się musnąć kosztuję pięć tysięcy euro!
Ona: Rozrabiamy za bardzo!!! Read More »