Jeziorak 2022

Sezon 2022

ona: IŁAWA, pocztek turnusu sierpniowego

Ewelinka i Marek docierają idealnie w porze obiadkowo-kolacyjkowej i nasz rejs rozpoczyna się tradycyjnie od wizyty w „Porcie110”. W Iławie trwa „złota tarka” i pierwszym planem było pójście na koncert. Jednak rozleniwieni dobrym jedzonkiem zostajemy na pokładzie…A sukcesem jest to, że późnym, bo późnym ale, rankiem ruszamy w drogę. Pogoda wyspiarska :-)) Słońce, wiatr i […]

ona: IŁAWA, pocztek turnusu sierpniowego Read More »

ona : STRESZCZENIE POPRZEDNICH ODCINKÓW

Przerwa w edycji wynikająca z natłoku zajęć wakacyjnych właśnie się uzupełnia. Mam nadzieję, że ogarnę pamięcią, co ogarnąć warto. Dnia następnego popłynęliśmy na obiad do znanej już z poprzedniego podejścia miejscówki pod tytułem ” z pastwiska na talerz” , która to nazwa może się kojarzyć dobrze lub niekoniecznie. My mimo, a może właśnie dlatego, że

ona : STRESZCZENIE POPRZEDNICH ODCINKÓW Read More »

Ona: Sierpień

Nasz nowy rejsowy epizod czas zacząć..Dojeżdżaliśmy do Portu Iława, kiedy Maciek zadzwonił z pytaniem, jak daleko jesteśmy, bo przy bramkach na Fest Festiwal okazało się, żejego bilety kupione i ściągnięte w momencie kiedy rejsował pozostały w laptopie zamkniętym w łódce. I tylko tam. Nawigacja zapewniła o kilku minutach do celu, wiec jest ok. Docieramy…a nasze

Ona: Sierpień Read More »

On: Lenistwo cd.

Po napełnieniu brzuchów zdecydowaliśmy się jednak zmienić miejscówkę .Silny wiatr i słabo osłonięte miejsce bujały łodzią na wszystkie strony i dzielny pies Django o mało co nie dostał od tego zawału serca. Podpłynęliśmy na wyspę Lipowy Ostrów . Miejsce bardzo fajne osłonięte , ale bardzo strome podejście z dużą ilością pokrzyw. Anka i pies zrezygnowali

On: Lenistwo cd. Read More »

ON : Na Jeziorak

Czas chorobowego minął i trzeba wracać na łono natury . Po ostatnich przygodach w PKP oraz znaczącej podwyżce cen biletów zdecydowaliśmy się wrócić samochodem . A jak samochodem to oczywiście z niekąpiącym się psem podróżnikiem. Benię zastaliśmy w doskonałej formie nawet ciągłe opady deszczu zmyły resztki owadów z pokładu , lodówka dalej mroziła i zostawione

ON : Na Jeziorak Read More »

Ona : na bezludziu

Krzysiek ze swoją aurą jest konsekwentny pokazuje mi czerwone gardło i odmawia jakichkolwiek czynności. Staje się więc, Kapitanem z wyboru. Płynę w Kierunku Iławy, bo w czwartek muszę być w Katowicach. Po drodze szukam miejsca na fajne lokum. Na Jezioraku długim jak szalik jest w czym wybierać. Podpływam zygzakiem do wszystkich luk w szuwarach i

Ona : na bezludziu Read More »